piątek, 21 listopada 2008

Lizakowo!

Klemens uwielbia lizaki:) Po prostu je ubóstwia i dla dobrego lizaka jest w stanie zrobić wszystko:))) Raz nawet prawie zastawił swoje poroże w zamian z truskawkowego Chupa-Chupsa!!! To cenna informacja dla miłośników Łośka, stosunkowo łatwo go przekupić:) Otóż jak wiecie nasz bohater sporo podróżuje i zawsze stara się spenetrować lokalne rynki lizakowe. Szczególny sukces odniósł za oceanem, gdzie wszystko jest "duże" Nawet lizaki. Ileż radości może sprawic lizak tych rozmiarów!

poniedziałek, 17 listopada 2008

Automatic :)

Podczas wakacji Klemens zdobył nową umiejętność:) Potrafi już prowadzić samochód z automatyczną skrzynią biegów!!! Nie było łatwo przy gabarytach Łośka prowadzić ogromny jak na europejskie warunki pojazd, ale dało udało się:) Co prawda stan Floryda nie wydaje prawa jazdy Łosiom, więc nie ma formalnego potwierdzenia nowej umiejętności, ale zabawa była wyśmienita:) Klemowi amerykańskie auto bardzo przypadło do gustu, wreszcie było dość miejsca na poroże i w ogóle:))) Na wiosnę nauka jazdy na nowym motocyklu!!!

czwartek, 13 listopada 2008

U.S.A. - różności :)

Na ulicach w Nowym Yorku można spotkać praktycznie każdego:) To ogromne i tętniące życiem miasto dostarcza masę atrakcji w każdej chwili! Podczas jednej z licznych ekspedycji badawczych Klemens spotkał nawet innego Łosia, i to ogromnego! Zaprzyjaźnili się ma się rozumieć:) Innego dnia zupełnie przypadkiem natknął się na jednego z bohaterów Ulicy Sezamkowej - Elmo, ma się rozumieć także amerykańskich rozmiarów:) Nietrudno było też natknąć sie na gwiazdy filmowe: King Kong i Joker siedzieli sobie spokojnie w jednym ze sklepów przy 5 Alei:))) Ale najwięcej to działo się podczas Halloweenowej Parady:) Klemens do dziś jest pod wrażeniem wymyślności strojów i ilości przebierańców!!! Tata przez cały czas nosił go na głowie i dzięki temu widział wszytko jak na dłoni, to jest jak na racicy:) No i nieźle dał czadu z Ciocią Ulą i Wujkiem Lukiem!!!

poniedziałek, 10 listopada 2008

M&M's :)

Ulubionym przysmakiem Łosia Klemensa są cukierki M&M's :) Nic więc dziwnego, że jak przypadkiem trafił na ich główną siedzibę nie omieszkał tam zajrzeć! Objadłs się cukierków jak nigdy, aż go brzuch rozbolał i nie mógł się przejechać na M&M'sowym motocyklu:) Klem jest oddanym fanem czerwonego groszka, wreszcie miał okazję porozmawiać z nim osobiście:) Najbardziej to go zaskoczyło jak wielgachne mogą być M&M'sy!!! Zwłaszcza żółte!!! Powymieniał się telefonami z cała kolorową ekipą, maja pozostać w kontakcie:)

niedziela, 9 listopada 2008

Halloween!

Klemens z Tatą mieli szczęście trafić na obchody jakże ważnego dla amerykanów święta: Halloween!!! Łosiek miał tą przewagę, że w zasadzie, nie musiał się przebierać, ale mimo wszystko postanowił zbadać różne kostiumy:) Oczywiście najbardziej podobały mu się te z Gwiezdnych Wojen:), ale pirackie motywy też przypadły mu do gustu:) Do twarzy było też Klemowi na barku Supermana!!! A Jokera to się nawet trochę przestraszył. Na koniec sprawdzał jak to jest być Clownem i przymierzył parę masek. W przyszłym roku ma zamiar się przebrać:)

Terry McAuliffe
osób odwiedziło Klemensa
Terry McAuliffe