Klemens, jako bardzo towarzyski Łoś został zaproszony na wesele Cioci Kasi:) i Wujka Dawida. Ma się rozumieć Tata też się załapał:) Impreza była wyśmienita, piękne miejsce, świetna muzyka, wykwintne dania i alko, jednym słowem to co Łośki lubią najbardziej:) A Panna Młoda po prostu zachwycająca:) Klemens ruszył na salę i realizował się towarzysko! Nie stronił też od drinków itp. i pewnie dlatego nie dotrwał do końca imprezy... padł mniej więcej w połowie... trochę wstyd, prawda?
poniedziałek, 29 września 2008
Wesele :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz