Po super przejażdżce podczas grilowania Klemens postanowił rozejrzeć się za własnym wozem. Analiza rynku nie była trudna, w sumie produkuje się niewiele aut o odpowiednim dla Łsośka rozmiarze. Z drugiej strony przecież Klemens nie może jeździć maluchem:) W końcu wybór padł na Super Mini, w kolorze agresywnej czerwienie. Łosie nie są agresywne, ale kolor ten pasuje świetnie do szalika:) Niezłe podwozie, prawda?
niedziela, 4 maja 2008
Własna bryka!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
no tia... teraz zazdroszcze klemowi nie tylko medialnej kariery i rzeszy fanow, ale i samochodu... szacun klem!
Klemens...łau...sportowe mini, pozazdrościć :)
Prześlij komentarz